Dnia 9 marca tego roku zadebiutuje w polskich kinach, od dawna odczekiwany Disneya o tytule "John Carter", za kamerą stanął Andrew Stanton (Toy Story). Produkcja ta została zrealizowana z niezwykłym rozmachem, której fabuła toczy się na skrytej planecie Barsoom. Film jest filmową adaptacją klasycznej – lecz sławnej w szczególności w USA – książce Edgara Rice'a Burroughsa pt. Księżniczka Marsa, twórcy sekwencji poswieści o Tarzanie.
John Carter to młody weteran wojny secesyjnej, ciężko doświadczony walką na froncie. W niejasnych okolicznościach trafia na obcą planetę. Tam zostaje uwikłany w wielki konflikt między tubylcami, Tarsem Tarkasem i księżniczką Dejah Thoris, która desperacko potrzebuje jego pomocy. W świecie na skraju zagłady, Carter odzyskuje wiarę w siebie, i rozpoczyna walkę, od której zależy los Barsoom i jej mieszkańców.
Debiut obrazu pt. "John Carter" odbędzie się także w Polsce jak i zagranicą w jednym momencie, w związku z tym nie możemy oceniać filmu na podstawie ocen, bo nikt nie oglądał jeszcze filmu. Możemy jednak obejrzeć jeden z kilku zapowiedzi wideo dla filmu "John Carter", które to są do obejrzenia na portalach filmowych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz